Często robimy pizzę, zazwyczaj własnie tą - pół na pół: dla mięsożerców z pieczarkami i salami, a dla miłośników serowych zapachów - ze szpinakiem, camembert i roquefort. Pizza jest na prawdę rewelacyjna, ciasto jest puszyste, ale też chrupkie.
Stosujemy nasz podstawowy przepis na ciasto (stąd):
250 g mąki
150 ml ciepłej wody
15 g drożdży
łyżeczka soli
jedna łyżeczka cukru
łyżka oliwy
kartonik krojonych pomidorów
5 ząbków czosnku
łyżeczka bazylii, oregano oraz tymianku
Składniki na pizzę:
jedna połowa
ser żółty do posypania
0,5 kg pieczarek
5 dużych plasterków salami
druga połowa
ser żółty do posypania
pęczek szpinaku/ szpinak mrożony (w liściach, nierozdrobniony)
pół opakowania sera camembert
pół opakowania sera roquefort (lub podobnego)
1. Drożdże rozpuszczamy w 60 ml wody, mieszamy z cukrem i łyżeczką mąki. Odstawiamy zaczyn do wyrośnięcia na kwadrans. Mąkę solimy, dodajemy do niej oliwę, resztę wody i zaczyn, a następnie cierpliwie wyrabiamy. Ciasto wyrabia się dosyć łatwo, powstaje elastyczna, nieklejąca się masa. Formujemy kulę, przykrywamy miseczką i czekamy minimum 40 minut.
2. W międzyczasie przygotowujemy składniki na wierzch pizzy. Na patelni podsmażamy na oliwce rozdrobniony czosnek, dodajemy pomidory oraz zioła, zagotowujemy i odstawiamy do przestygnięcia.
Patelnię rozgrzewamy do bardzo wysokiej temperatury i smażymy na oliwce pokrojone w dosyć grube plastry pieczarki. Temperatura musi być naprawdę wysoka, by pieczarki nie puściły wody. Nie solimy! Smażymy około 5 minut, gdyby jednak pojawiło się nieco pieczarkowego soku na patelni - polewamy oliwką i wyparuje. Pieczarki odstawiamy. Znów rozgrzewamy patelnię i tym razem przez kilka minut na oliwce podsmażamy szpinak (ja daje liście w całości). Salami i camembert kroimy w paski, a roquefort rozkruszamy na małe kawałki.
3. Wracamy do ciasta - wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na pożądany kształt (może być jedna duża pizza jak na zdjęciu lub dwie małe okrągłe). Na cieście rozsmarowujemy sos pomidorowy i posypujemy serem żółtym. Na jednej połówce pizzy kładziemy pieczarki, a na wierzch salami. Na drugiej połowie - szpinak a na wierzch serki. Pizzę pieczemy w temperaturze 250 stopni około 15 minut.
Mniam!
Ha. :-) Ciekawy pomysł... Dodatki wolę ze strony mięsnej! Szczególnie, że jestem wielką fanką wszelakich przeplatanek... :-))))
OdpowiedzUsuńJa skusiłabym się na tę serową..pycha;)
OdpowiedzUsuńOj tak, serowa jest bardzo aromatyczna!
OdpowiedzUsuń