Makowiec ekspresowy – na jego przygotowanie potrzebujemy 5
minut miksowania i czas na pieczenie. A w smaku – doskonały, przede wszystkim
dzięki bogactwu bakalii jakie zawiera. Moja mama przygotowuje podobny z tym, że
białka jajek ubija na pianę. U nas, zaczerpnięta stąd, wersja dla leniuchów.
Polecam!
Oto przepis:
850 g masy makowej
6 jajek (w temperaturze pokojowej)
po garści: rodzynek, żurawin suszonych, orzechów włoskich +
ewentualnie innych bakalii
około 50 g wiórków kokosowych
1/3 szklanki śmietanki
30% lub 36%
150 g czekolady (pokruszonej)
+ cukier puder i bakalie do dekoracji
Tortownicę smarujemy masłem i obsypujemy bułka tartą (spód możemy wyłożyć papierem do pieczenia). W misce mieszamy mikserem masę makową, migdały - stopniowo dodajemy po jednym jajku. Dodajemy bakalie, śmietanę i czekoladę i dalej mieszamy. Masę przekładamy do tortownicy i pieczemy przez 45-50 minut w temperaturze 175 stopni. Studzimy kilka godzin nie przykrywając ściereczką. Smacznego!
+ cukier puder i bakalie do dekoracji
Tortownicę smarujemy masłem i obsypujemy bułka tartą (spód możemy wyłożyć papierem do pieczenia). W misce mieszamy mikserem masę makową, migdały - stopniowo dodajemy po jednym jajku. Dodajemy bakalie, śmietanę i czekoladę i dalej mieszamy. Masę przekładamy do tortownicy i pieczemy przez 45-50 minut w temperaturze 175 stopni. Studzimy kilka godzin nie przykrywając ściereczką. Smacznego!
Faktycznie ekspres, ale jak on do mnie pozytywnie przemówił ;]
OdpowiedzUsuńPyszny makowiec ;)
OdpowiedzUsuń